piątek, 16 października 2009

Hamulce!!!!!



Właśnie kupiłem hamulce, piękne i wspaniałe hamulce Avida czyli firmy podlegającej pod koncern Sram (czyt. Srem żeby nie było). Jak wiadomo (albo i nie) firma Sram to koncern Amerykański, a wszystko co amerykańskie jest wielkie mocne i w miarę tanie. Instalacja bajeczna, regulacja jeszcze lepsza. Teraz czytając komentarze na necie 99,9% pozytywy, bardzo możliwe ze kupiłem najmocniejsze hamulce mechaniczne, jakie można dostać na naszym rynku. Jeden hamulec kosztuje 179 zł, cena dotyczy hamulca, adaptera, tarczy, śrubek specjalnego klucza torx (też wypasionego jak na gratis) oraz oczywiście instrukcji, która jak można było się domyśleć jest w każdym języku, poza Polskim oczywiście. Założone na rower wyglądają potężnie, tarcza co prawda wydaje się być mała, ale z opinii na internecie, wynika że nawet z ta tarczą są piekielnie mocne. Z wertowania licznych wypowiedzi wynika że te hamulce to po prostu morderca, przy odpowiedniej regulacji naciśnięcie klamki przedniego hamulca, jednym palcem, skutkuje nagła śmiercią przez przelot nad kierownica. Próby na "sucho" w moim wydaniu jeszcze bez klamek, linek i całego tego majdanu, dają niesamowite efekty. A teraz muszę się do czegoś przyznać hamulce te powodują u mnie szybsze bicie serca i niesamowite pragnienie wypróbowania ich zabójczej siły. Ale jeszcze jeden miesiąc i rower będzie skończony będę mógł w końcu dać upust swoim emocją i pojechać w siną daaaaaaaal.

2 komentarze:

  1. Nooo proszę. Budujesz maszynę jak z NASA. Tam ponoć też na Sramach bazują. Oby tak dalej.

    OdpowiedzUsuń
  2. A jak trzeba mieć jakieś hobby żeby życie miało jakiś sens prawda??

    OdpowiedzUsuń