poniedziałek, 29 marca 2010

Oj sypią nam się te Solarisy

Wydaje mi się że Solarisy są za delikatne na Polskie realia. Co chwila słychać że się jakiś spalił albo widzę taki widok za oknem.
Stare Ikarusy były może zajechane, zniszczone, przerdzewiałe i głośne ale za to przebiegi miały nieziemskie i mimo 1 000 000 km jeżdżą nadal. Teraz widać że im coś bardziej skomplikowane tym szybciej się zepsuje. 

7 komentarzy:

  1. a dziś go mijałem, kawałek wcześniej, bo przed Ratuszem :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. heh wiedziałem że w tym temacie będzie szybki odzew:D

    OdpowiedzUsuń
  3. może to jakieś dziś fatum, bo jadąc do Gliwic widziałem kolejnego "żółtego" na holu - tym razem stary, przegubowy ikarus ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. W ogóle coś niedobrego się dzieje z tymi wszystkimi busami, a to się psują, a to jeździ sam złom. I za co ja płacę ja się pytam, podwyżka cen obniżka jakości i komfortu. Dziś to się chyba tylko jazda na rowerze opłaca, chociaż z tego co mi w sklepie powiedzieli, to w tym roku ceny części idą w górę, więc to chyba też przestanie się opłacać.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak, wczorajszy dzień był wyjątkowy dla załogi technicznej gliwickiego PKM-u. W okolicach godziny 14:05 na przystanku pod Kościołem Św. Andrzeja stał uszkodzony SU18 tab. 44.
    Ale to nic nadzwyczajnego! Autobusy psują się, bo są tylko maszynami, które jeżdżą 7 dni w tygodniu po 8-10 godzin w układzie ruchu: "rusza-zatrzymuje się-stoi-rusza..." w interwale czasu miedzy 3 a 4 minutami. W takich warunkach nawet Solarisy mają gorsze dni. A jak sobie jeszcze pomyślą, że jeżdżą na zlecenie KZK GOP...

    OdpowiedzUsuń
  6. No tak masz rację, to tylko maszyna i wszystko może się popsuć choć z drugiej strony ciekaw jestem czy solarisy także dożyją miliona kilometrów na blacie jak niezniszczalne ikarusy, mam co do tego pewne obawy bo im więcej jest części tym więcej może się zepsuć czyż nie??

    OdpowiedzUsuń
  7. Gdybyś zadał to pytanie w Krakowie, Warszawie czy Poznaniu, zapewne otrzymałbyś odpowiedź, że "u nich do miliona na pewno nie dociągną". Gdybyś zapytał dlaczego, dalsza odpowiedź by brzmiała: "bo swój pierwszy milion zaliczą jeżdżąc w KZK GOP". Ale tak serio Solarisy nie mają szans dotrzeć do tej granicy, z resztą mało który autobus ma taką szansę, a ten Ikarus 280 z PKM-u Katowice to ewenement. Ale za to jaki :)

    OdpowiedzUsuń