poniedziałek, 28 czerwca 2010

Koncert Łez i nie tylko

Wczorajszy dzień (chociaż to może nie najlepsze określenie bo do pokoju zaszedłem około 2:30 dnia dzisiejszego) stał pod znakiem Gliwickich imprez. Koncertów na placu krakowskim było wiele: De Mono, Łzy, Ania Wyszkoni, Żuki, Vermond City i Z.billies
Najbardziej zależało mi na Łzach oczywiście, dla tego większość miejsca na obydwu kartach dwu gigowych które zabrałem ze sobą, jest zajęta właśnie przez Anię Wyszkoni, w razie czego Serafin miał także ze dwie karty pamięci gdyby przypadkiem moje się skończyły. na początku aparat przejął Mariusz i robił zdjęcia do wszystkim koncertom poprzedzającym Łzy. Ale na koncercie Łez odzyskałem aparat z racji dogodnej "pozycji strzeleckiej" I zaczęło się chwilę po opadnięciu kurtyny fotek była masa :D
A oto parę na zachętę




























Po koncercie nastąpiło polowanie na autografy


Po czym zaczął się koncert De mono fotek ciekawych brak oczywiście po koncercie polowanie na autografy i tym razem udane mało tego ochroniarz wpuścił nas za barierkę i na tyły sceny
Na zakończenie genialny pokaz fajerwerków








Normalnie jestem dumny z tych fotek :D
A tak na marginesie kupiłem wczoraj nowy dysk specjalnie z okazji koncertów o pojemności 500GB bo moje dotychczasowe 80 podzielone na pół, nie mieściło już napływu danych.
A teraz informacja która pewnie zaszokuje Daniela, otóż Eneloopy ładowane 12 godzin wystarczyły na około 800 fotek z czego min 50 było z fleszem oraz dwa filmy niestety żeby uwiecznić fajerwerki musiałem dokupić dwie baterie w kiosku.
Post przydługawy bo jest co oglądać i trochę bezsensowny bo jeszcze śpię.

4 komentarze:

  1. Zdjęcia naprawdę rewelacyjne. Fajerwerki pełną gębą. Co zaś się tyczy Eneloopów, to wcale mnie to nie dziwi. Myślę, że za niedługo na rynku pojawią się takie aparaty, które na tych akumulatorach pociągną i do 1000 fotek.

    I jeszcze jedno - co to za zespół te "Łzy"? Kult, Tilt, Lady Punk, Aya RL, Republika - te znam, ale Łzy pierwsze słyszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znasz Łez ?? toż to prawie nie możliwe, nie kojarzysz takich piosenek jak "Agnieszka"(już tutaj nie mieszka) "Narcyz" ?? To były hity mojego dzieciństwa. Słyszałeś na pewno chociaż te dwie piosenki, a z nowych to na pewno słyszałeś "Czy ten pan i pani"(są w sobie zakochani), bo leciało we wszystkich radiach, tyle że tu zamiast Łez jest już podpis Ania Wyszkoni.
    PS:Najlepiej niech się Serafin wypowie bo to on kupuje oryginale płyty i ma autografy. Ja tu tylko sprzątam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę nie znasz Łez?
    Serio?
    Powaga?
    Jaja se robisz?!
    Nie możliwe!
    Rozumiem, że są niecałe 20 lat na rynku, ale odkąd wydali "Agnieszkę" i "Narcyza", ciągle o nich słychać tu i tam. Zresztą zapowiadani byli jako jeden z najpopularniejszych zespołów rockowych w Polsce. Założę się, że gdybyś usłyszał któryś z ich kawałków, to byś skojarzył od razu kto to. No i żałuj, że Cię nie było! http://www.lzy.pl/

    OdpowiedzUsuń
  4. Tytuły piosenek znam, ale jakoś nie obiła mi się o uszy nazwa zespołu. Może to też trochę dlatego, że nie znam się za dobrze na współczesnej polskiej scenie muzyki rozrywkowej. Może zcas to nadrobić.

    OdpowiedzUsuń